środa, 20 maja 2015

Kawały tygodnia

Siema :3
Suchaaryy tyggooodnnniaa jak to powiada Banshee :333
Co tydzień (mam nadzieję) będę dodawać "Kawały Tygodnia - Hot 7" - Jestem oryginalna !
Ciekawe na co dzisiaj wypadnie. Kawały nie są w kolejności :)
1.
- Jasiu gdzie jest twoja praca domowa?
- Pies ją zjadł.
- Myślisz, że ci uwierzę?
- Przysięgam! Najpierw nie chciał, ale w końcu mu ją jakoś wepchnąłem do pyska.
2.
- Tato, chciałam ci powiedzieć, że jestem zakochana. Adama poznałam na eDarling, potem zostaliśmy przyjaciółmi na Facebooku, często gadaliśmy na WatsApp, teraz oświadczył mi się na Skype.
- Córciu, wobec tego weź ślub na Twitterze, dzieci kupcie na eBay, a po kilku latach, jak ci się mąż znudzi, to wystaw go na Allegro.
3.
Dwaj znajomi spotykają się po latach:
- Ożeniłeś się?
- No, sześć lat temu.
- Nie jesteś czasem zazdrosny?
- Cały czas. Zazdroszczę kawalerom...
4.
- Po czym poznać, że jesteśmy już naprawdę starzy?
- ?
- Gdy wychodzimy z muzeum, włącza się alarm...
5.
- Jak pan może puszczać psa bez kagańca?!
- Ale wie pan, mnie go żal, chory jest biedaczek, niedługo zdechnie, niech się chociaż nacieszy.
- A na co choruje?
- Na wściekliznę.
6.
Jasiu szepcze tacie na ucho:
- Jak dasz mi dychę, to powiem ci, co mówi listonosz do naszej mamy, gdy ty jesteś w pracy.
Ojciec daje synkowi 10 złotych.
- I co mówi?
- Dzień dobry, poczta dla pani.
7.

- Mam taniec we krwi! - chwali się chłopak
- Widocznie nie dopłynęła jeszcze do nóg - mruczy dziewczyna.
                                             Ewelina Lisowska :)
Pozdrawiam cieplutko
Wasza Boovko: )


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz